10 kwietnia 2014

Pływające wyspy

Znów jaja! Ten osobliwy deser poznałam we Francji. Niedawno dowiedziałam się, że jest on też popularny na Ukrainie, zwany tam ptasim mleczkiem. Różnica polaga na tym, że Francuzi polewają ten hiper słodki wynalazek karmelem. Muszę przyznać, że gdy pierwzy raz tego spróbowałam nie zachwyciłam się. Z pewną nieśmiałością przystąpiłam do przygotowań. Wtrąciłam też swoje trzy grosze dodając łyżkę koniaku do sosu i posypując całość prażonymi migdałami. I wiecie co? Wszystkim smakowało!

Składniki
dla 4 osób

1 litr mleka
4 jaja
120 gr cukru pudru
1 płaska łyżeczka mąki
wanilia
garść płatków migdałowych

Przygotowanie

Robię sos anglaise. Oddzielam białka od żółtek. Ubijam trzepaczką rózgową żółtka z połową cukru.  Dodaję połowę nasionek  wyskrobanych z wanilii. Wstawiam na maleńki ogień i ubijam aż lekko zgęstnieją ( ok 5 minut). Zdejmuję z ognia. Odmierzam 200 ml mleka. W odrobinie rozpuszczam mąkę i całość wlewam do kogla-mogla. Stawiam na ogniu i podgrzewam stale mieszając, nie doprowadzam jednak do wrzenia, wlewam koniak i zdejmuję z ognia, studzę. 
Robię wyspy. Ubijam mikserem białka ze szczyptą soli i cukrem ( cukier wsypuję porcjami gdy białka utworzą już pianę), dodaję resztę wanilii. 
Do garnka wlewam mleko, podgrzewam. Trzeba uważać, aby mleko się nie zagotowało. Łyżką nakładam bezę na mleko i gotuję 4-5 minut. Uwaga! Nie kładżcie zbyt wiele na raz, bo wyspy mocno rosną, a jeśli się posklejają trudno jest je wyłowić, są bowiem bardzo delikatne.Wyjmuję wyspy łyżką cedzakową i układam na sitku do odcieknięcia. Następnie przekładam delikatnie na talerz i chłodzę w lodówce, podobnie jak sos.
Na suchej patelni prażę garść płatków migdałowych.
Podaję. Do miseczek wlewam trochę sosu, bardzo ostrożnie kładę na wierzchu bezową wyspę i posypuję płatkami migdałowymi.
Smacznego!




5 komentarzy:

  1. przyznam sie ze dosc skomplikowanie zabrzmialo ...ale chetnie bym sprobowala - nigdzy nie jadlam takiego deseru -lubie twoje przepisy wiec moze przy chwili spokoju wyprobuje

    OdpowiedzUsuń
  2. deser kusi, bardzo. :)
    dziękuję bardzo za miłe słowa, pozdrawiam również!

    OdpowiedzUsuń